Dramatyczna akcja ratunkowa ― pod kucykiem zapadła się ziemia
Zespół straży pożarnej w West Yorkshire został wezwany przez właścicieli 27-letniego Prince’a. Kucyk spokojnie spacerował po swoim ulubionym pastwisku, kiedy nagle zniknął Helen Tempest z oczu. Okazało się, że pod zwierzęciem zapadła się ziemia.
To nie pierwszy podobny wypadek w okolicy, jednak do tej pory z pułapek ratowano krowy. W ich przypadku ratownicy do podnoszenia używali taśm, ale, jak powiedział jeden z nich: „Czuliśmy, że to może być niebezpieczne dla Prince’a”. To dlatego skorzystano z pomocy pobliskiej firmy i wypożyczono koparkę. Podczas całej akcji konik miał zasłonięte oczy, watę w uszach i był pod wpływem lekkich środków uspokajających. Cały czas towarzyszyła mu właścicielka, która tak wspomina akcję: „Po prostu usiadłam na ziemi i próbowałam gładzić go po uszach. Tylko tam mogłam dosięgnąć. Wydawało mi się, że to go uspokaja”. Prince jest pierwszym kucykiem Helen, która, mimo jego wieku, jeździ na nim wciąż raz w tygodniu. „Nie znam bardziej wyluzowanego konia”- powiedziała. Ratownicy wykopali głęboki rów prowadzący do zapadliska. Do kucyka przywiązano linę i z jej pomocą czterech mężczyzn wyciągnęło zwierzę z pułapki.
Jak się okazało, Prince nie odniósł żadnych obrażeń i mógł wrócić do swoich towarzyszy. Strażacy nie wiedzą, jak powstał niebezpieczny dół, głęboki na około 1,2 metra, prawdopodobnie wywołała go płynąca pod ziemia woda, a nawet pozostałości po kopalni.
fot. West Yorkshire Fire & Rescue Service