Pies w stajni – zasady, o których warto pamiętać

• 14/10/202228/10/2023

Widok psa w stajni wcale nie należy do rzadkości. Właściciele koni często przyjeżdżają do ośrodka jeździeckiego razem ze swoimi psami. O jakich zasadach pamiętać, żeby taka wizyta była przyjemna dla wszystkich obecnych w stajni i od czego zależy pozwolenie na obecność czworonoga? Zapoznajcie się z naszym artykułem i podzielcie się w komentarzach swoimi doświadczeniami!

Czy można wejść z psem do stajni?

Część szkółek jeździeckich i pensjonatów jasno określa, w jakich sytuacjach pies może przebywać na terenie obiektu i czy w ogóle ma do niego wstęp. Najczęściej występuje zapis o konieczności trzymania psa na smyczy, ale zdarza się, że w danym miejscu jest całkowity zakaz przychodzenia z psami. 

Czy taki zakaz ma sens? W wielu przypadkach tak, ponieważ właściciel zajęty swoim koniem lub trener zaangażowany w prowadzenie treningu, nie mają czasu sprawować należytej opieki nad czworonogiem. Pies zostawiony bez nadzoru może zainteresować się końmi, uciec lub wytarzać się w nieczystościach. Największym zagrożeniem dla naszego pupila jest kopnięcie przez spłoszonego konia. 

Bezpieczeństwo w stajni 

To najważniejsza zasada, którą musi respektować każdy właściciel psa. Konie są u siebie, więc czworonóg w żaden sposób nie może ich niepokoić, oszczekiwać lub – co najgorsze – gonić po padoku. Takie sytuacje się zdarzają zwłaszcza w przypadku psów z silnym instynktem łowieckim. Brak kontroli nad psem może doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku lub niepotrzebnych, nerwowych sytuacji.  

Czego absolutnie nie może robić pies?

• Biegać po stajni bez kontroli, 
• Oszczekiwać koni,
• Gonić i podgryzać, 
• Wbiegać do otwartych boksów. 

Utrzymanie czystości 

Dbanie o czystość i porządek to obowiązek wszystkich pensjonariuszy oraz uczniów, którzy przyjeżdżają na lekcje. Siodlarnia, pomieszczenie socjalne czy korytarz to części wspólne, w których przebywa się milej, jeśli są uporządkowane. W przypadku przyprowadzenia psa do stajni, należy pamiętać o bezwzględnym obowiązku sprzątania pozostawionych nieczystości i niepozwalaniu na załatwianie się w boksach koni lub częściach ogólnodostępnych. Najlepiej wyprowadzić wcześniej pupila na pobliską łąkę lub na spacer do lasu.

Kontrola nad psem 

Dobrze zsocjalizowany, nauczony kontaktu z końmi pies bez problemu odnajdzie się w stajni. Warto jednak pamiętać, że nie każdy koń jest przyzwyczajony do psów. Zalecamy w tej kwestii ograniczone zaufanie, ponieważ zwierzęta mogą różnie się zachować, a zaskoczone mają prawo zareagować nieprzewidywalnie. 

Jeśli planujemy odwiedzać z naszym pupilem stajnię, zadbajmy o nauczenie go awaryjnego przywołania oraz przyzwyczajmy do kontaktu z końmi. A jeśli nie jesteśmy pewni, czy panujemy nad swoim psem, lepiej trzymajmy go na smyczy lub po prostu zostawmy w domu. Dobrym pomysłem jest zabranie ze sobą osoby towarzyszącej, która w razie problemów zajmie się psem w stajni.

Szacunek dla innych pensjonariuszy 

Chociaż większość jeźdźców to osoby lubiące psy, weźmy pod uwagę, że nie wszyscy muszą być miłośnikami czworonogów. Uszanujmy, jeśli nasz biegający po stajni czworonóg będzie sprawiał komuś dyskomfort. Zdarzają się też alergie lub fobie związane z psami. Przed przyprowadzeniem do stajni psa warto zapytać o zgodę kierownika ośrodka i respektować prośby np. o zabranie czworonoga z pomieszczenia socjalnego lub złapanie go na smycz, jeśli ktoś o to poprosi. 

Jazda konna z psem 

Jazda konno w terenie z psem przy boku brzmi pięknie, ale możemy sobie na nią pozwolić tylko wtedy, gdy nasz czworonóg ma perfekcyjne przywołanie, jesteśmy pewni jego zachowania w prawie każdej sytuacji i wybieramy się np. do lasu (pamiętajmy, że pies nie może gonić i straszyć zwierzyny!), a nie w okolice utwardzonych dróg lub ruchliwych ścieżek. W takich miejscach pies powinien być na smyczy. 

Spędzanie czasu ze swoim koniem i ukochanym czworonogiem może być wspaniałym doświadczeniem, jeśli zapewnimy bezpieczeństwo wszystkim przebywającym w stajni – w tym także innym koniom, pensjonariuszom i gościom w stajni. Jeśli mamy wątpliwości, czy nasz pupil odnajdzie się w takim miejscu lub czy my zapanujemy nad nim w każdej sytuacji – lepiej wybrać się na oddzielny spacer, niekoniecznie w okolice szkółki jeździeckiej.

• Share