Tragiczny wypadek podczas festiwalu balonowego
Każdy koniarz wie, jak płochliwe mogą być wierzchowce. Przekonała się o tym mieszkanka okolic Bristolu, której koń musiał zostać uśpiony. Zwierzę doznało poważnej kontuzji w trakcie ataku paniki podczas festiwalu balonowego.
Andrea Cox spędziła długie miesiące rehabilitując 17-letniego Taffechan Dafydd, który złamał kość kopytową. Wałach przestraszył się nisko przelatujących nad jego pastwiskiem balonów na ogrzane powietrze. Miało to miejsce podczas Bristol International Balloon Fiesta (BIBF), jednego z największych festiwali balonowych na świecie. Wypadek wydarzył się w sierpniu 2021 roku i od tego czasu zarówno weterynarze, jak i właściciele konia nie ustawali w wysiłkach doprowadzenia go do zdrowia i formy. Niestety stan się pogorszył i Daffyda nie udało się uratować.
Jak zaznacza Andrea Cox, problemem nie był balon jako taki, ale ich ogromna ilość. Twierdzi, że nikt jej nie uprzedził o niebezpieczeństwie. “Gdybym wiedziała o tak masowych, niskich lotach, po prostu nie wypuściłabym koni”- dodaje. Właścicielka uśpionego wierzchowca próbuje dochodzić odszkodowania, ale organizatorzy usprawiedliwiają się faktem niezgłoszenia gospodarstwa jako teren wrażliwy. Zaoferowali Andrei Cox 500 funtów jako rekompensatę, ale uważa ona tę kwotę za absolutnie niewystarczającą. Z kolei ubezpieczyciele konkretnych balonów w ogóle nie uznali roszczeń. To nie pierwszy taki wypadek w Wielkiej Brytanii. Złamania obu przednich kończyn doznała spłoszona balonem na hel klacz w trakcie konkursu skoków. Inny koń doznał poważnej kontuzji kręgosłupa na widok balonu z wizerunkiem jednorożca.