Weekend w Sopocie pod znakiem Cavaliady
Cavaliada w Sopocie zgromadziła czołówkę jeźdźców różnych dyscyplin. Liczna publiczność podziwiała skoczków, ujeżdżeniowców, wkkwistów i powożących.
Doskonałą formę zaprezentował Jarosław Skrzyczyński. Już pierwszy konkurs Dużej Rundy, rozegrany w czwartek, zakończył się zwycięstwem Polaka. Wśród 14 par, które pokonały parkur bez punktów karnych to wałach Santos Hippika pod Jarosławem Skrzyczyńskim był najlepszy. Kolejne zwycięstwo zawodnik odnotował następnego dnia. Dokonał tego tym razem w siodle 10-letniego Inturido. Tego konia wybrał również do najważniejszego konkursu turnieju, niedzielnego Grand Prix. Wśród aż 7 Polaków, zakwalifikowanych do rozgrywki, pojechał najlepiej, wygrywając czasem lepszym o 0,03 sekundy z Niemcem Andreasem Brennerem na Lenox III.
Wśród dresażysta najlepsza była Sandra Sysojeva na Found Boy. Para wygrała zarówno konkurs Intermediate I (71,403%), jak i Inter Freestyle (75,083%). Trzeci etap Halowego Pucharu Polski w WKKW, czyli rozegrany w hali Cavaliady parkuro-cross najlepiej pokonała Joanna Pawlak na Armin de Monsieur. Zawodniczka tym samym obejmuje prowadzenie w rankingu TRAF Eventing Tour.
Uwielbiany przez publiczność konkurs potęgi skoku zakończył się, tak samo jak w zeszłym roku, zwycięstwem Marka Lewickiego na Itoulon B. Para pokonała mur o wysokości 205 cm. Konkursy powożenia, zaliczane do Halowego Pucharu Polski, zgromadziły na starcie 5 zaprzęgów. W czwartkowej rywalizacji najlepszy był Krzysztof Szczepaniak powożący lipizzanerami, a w sobotnim Aleksander Fularczyk.
Kolejny przystanek Cavaliady to Kraków.
Wyniki Cavaliady w Sopocie
